Relacja z London Fashion Week



Moje marzenie się spełniło, w tym roku odwiedziłam Londyn podczas wielkiego święta mody. Wrażeń co nie miara: kolekcje, projektanci, eventy, prezentacje, faktury, wzory. Jeszcze przez najbliższy miesiąc cięzko będzie mi ochłonąć. A teraz pragnę podzielić się tym wszystkim z wami i ubrać mój London Fashion Week w słowa.



Sobotnie przedpołudnie, mała klimatyczna galeria sztuki, prezentacja kolekcji Orli Kiely
Dziewczyna Orli w sezonie Wiosna/Lato 2014 wybiera się na safari. Zabawne topy i kobiece sukienki ozdobione są motywem zwierząt. Błyszczącym kolorom i delikatnej białej organzie towarzyszą urocze mini torby w kształcie zwierząt oraz klasyczne tłoczone torebki ze skóry. Cała kolekcja łączy ze sobą zarówno użyteczność i styl -idealne miejskie safari.



Sobotnie popołudnie, londyńska kamienica, prezentacja kolekcji Markusa Lupfera.
Markus Lupfer w swojej kolekcji na Wiosnę/ Lato 2014 nakłania do przeniesienia się w czasie do wczesnych lat 90’, pokolenia MTV. Jego nowoczesne i nieco wyrzeźbione sylwetki są ukształtowane w definicji niezbędnych elementów każdej dziewczyny. Krótkie sportowe kurtki, spódnice w kształcie litery A, jednocześnie uzupełnione falbankami, plisowaniem, skrojonymi koszulami i dopasowanymi spodniami. Aby dopełnić sen nastolatków, Lupfer prezentuje ’brokatowe kocięta” na sportowych bluzach. Cała kolekcja podzielona na róże, błękity i brokatowe ”miauczenie".
sobotni wieczór, event L.Catherine




L.Catherine to brytyjska marka stworzona przez Polkę. W ramach London Fashion Week odbyła się prezentacja najnowszej kolekcji. Projektantka wychodzi na przeciw wymagającym kobietom, które w sposób szczególny chcą wyrazić swoją osobowość i kobiecość. Ekskluzywnie, ale bardzo kosmopolitycznie. Nowocześnie, ale nigdy nie konwencjonalne. Klasycznie, ale elegancko. Jednak przede wszystkim ten wieczór był wydarzeniem towarzyskim, pretekstem spotkania się wielu artystycznych dusz. Projektantka kapeluszy, fotografka mody, czy aktor, wszyscy z polskimi korzeniami- lecz na swoją karierę wybrali Londyn.

 




Niedziela, wizyta w części showroomowej.
Ponad 130 wystawców:ubrania, obuwie, dodatki, biżuteria. Ciężko było się zdecydować na co skierować najpierw wzrok. Możliwość obcowania z różnorodnymi fasonami, tkaninami i strukturami. Wszystko dokładnie obejrzeć, wszystkiego dotknąć, o wszystko dopytać. Moją uwagę najbardziej zwróciły marki takie jak: Deepa Gurnani, Faclover, Felder Felder Gothenburg London, Marwood, MGJewellery, Pachacuti, Paper London, Sophia Webster i Terra New York.



Chciałabym jeszcze wspomnieć na koniec o niesamowitej fashionowej atmosferze w całym Londynie. To nie tylko prezentowane kolekcje, pokazy, ale ludzie na ulicach miasta i ich stylizacje tworzą ten klimat. Aż miło było przebywać w takim towarzystwie i uchwycić kilku z nich na zdjęciach.
Londyn definitywnie zasługuje na tytuł miasta stylu.


 autor oraz fotorelacja : Katarzyna Urbanik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz