GRAND BAZAR NA BRACKIEJ-targi mody bluzy i tiszerty!




Grand Bazar (w Trafficu, na Brackiej 25), to kolejne targi mody, gdzie swoją pracą mogli sie podzielić z nami  polscy projektanci. Sześćdziesiąt stoisk z ubraniami - od tiszertów i bluzy przez eleganckie sukienki i ubranka dla dzieci. Wszystko wykonane z najwyższej jakości materiałów, inne niż to,  co możecie znaleźć w sieciówkach. Niepowtarzalny klimat takich targów, to możliwość rozmowy z projektantem, a spotkanie twarzą w twarz z osobą, której ubrania się nosi, to coś niesamowitego. Zawsze też można się umówić na ewentualne zmiany projektu, aby jak najbardziej był dopasowany do naszych potrzeb - nie ma na Ciebie rozmiaru? Nie ten kolor? Z tym także nie będzie problemu, już przy bliższej rozmowie z artystą wszystkie szczegóły omawiacie indywidualnie. Czy to nie cudowne?

Te targi szczególnie zapadły mi w pamięć ze względu na kilku wystawców idealnie wpasowujących się w moje szalone fantazje modowe.

Ciekawe bluzy w kwiaty, ćwieki, przystrojone sznurkami i innymi cudami zaprezentowała na targach marka Bajo Bongo. Szczególnie wpadła mi w oko ze względu na bogate kolory (a wiadomo, że zimą takowych brak na ulicach). Projektantka jest dopiero na początku swojej kariery, ale mocno wierzę, że taka pozytywna kolekcja na pewno się sprawdzi.

Warto też wspomnieć o projektancie Jakubie Pieczarkowskim. W tym roku, we współpracy z  ODIO (też obecni na targach), stworzył niesamowitą kolekcję, która zostanie zaprezentowana podczas 10 edycji FashionPhilosophy Fashion Week Poland. O tym projektancie na pewno nie można powiedzieć, że jest nudny. Połączenia tkanin, jakie zastosował projektant, innowacyjne rozwiązania, sprawiają wrażenie jakby "szaleniec" dorwał się do szycia i powodują, że jestem jak najbardziej na TAK. Brawo za  kreatywność, odwagę i otwartość.

Dla lubiących luźniejszy styl MNIShKA zaproponowała bluzę, którą można nosić w paru wariantach do wyboru jako chustę, płaszczyk, kaptur, bluzę w wielu opcjach do wyboru z dłuższym tyłem, krótszym i co wam jeszcze go głowy przyjdzie. Na pewno są to ubrania dla osób lubiących eksperymentowanie, kreatywną zabawę modą.

Podsumowując, warto zawsze się wybrać na tego typu wydarzenia. Zachęcam, aby wspierać naszych rodzimych projektantów, nie bać się ryzykować w modzie i odkrywać nowe pokłady kreatywności modowej, które na pewno drzemią w każdym z nas. Już się nie mogę doczekać kolejnych targów, na pewno tam sie spotkamy.







Tekst: Agnieszka Włodkowska LOKOCOCO
Oprawa: LOKOCOCO


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz