LokoCoco w krainie cudów





Moja relacja z second-handów zacznie się nie w Warszawie, tylko w moim rodzinnym mieście Skarżysku-Kamiennej. Tam, gdzie się wychowałam i gdzie second-handy czy szmatexy były jedynym sposobem, aby ubrać się inaczej niż wszyscy, móc wyrazić swoją osobowość poprzez indywidualny styl. 

Pamiętam jeszcze, że często takie wyprawy urastały do rangi spotkań towarzyskich, gdzie razem wynajdywało się „skarby”, radziło koleżankom. Prawie jak wyprawa do centrum handlowego, tyle że wtedy nie było ani sklepów firmowych, ani ogólnodostępnego Internetu. Było mało możliwości zakupów, dlatego odzież na wagę była dla nas jedyną opcją. Piszę „odzież na wagę”,  bo rzeczywiście kiedyś tylko tak to wyglądało! Wygrzebywało się z wielkich koszy ubrania - ciężka fizyczna praca, ale satysfakcja nie do opisania! Jako najmłodsza i najbardziej zawzięta zawodniczka potrafiłam skrupulatnie wszystko przejrzeć. Znajdowałam ubrania nie tylko dla siebie, ale też dla siostry czy znajomych.  Do dziś tak zostało, że staram się zawsze pamiętać o moich najbliższych. Szczególnie że teraz jest dużo łatwiej - zazwyczaj ubrania wiszą na wieszakach i często są już wycenione.

Skarżysko to miasto wielu second-handów, więc kiedy tylko przyjeżdżam z wizytą zawsze znajdę czas żeby odwiedzić choćby te ulubione. Cenowo wygląda to całkowicie inaczej niż w Warszawie, bo "najdroższy dzień" to 39 zł za kilogram, a najtańszy - 11 zł. Ponadto są też szmatexy z wycenionymi rzeczami, gdzie kurtka to przeciętnie kosztuje 10-20 zł, spodnie 6-15 zł, a koszulka od 3 do 7 zł. Co najlepsze, w każdym z takich sklepów, raz w tygodniu są całkowite wymiany towaru i dzień przed można kupić wszystko za 1zł! Wiadomo, że wtedy chcąc znaleźć coś ciekawego, trzeba być dokładnie kiedy otwierają, ale jak dla mnie się opłaca! I tak wracając do Warszawy z rodzinnego miasta, wiozę w walizce zakupione: 2x koszula, 2x spodnie, 2x sweter, 1x marynarka, 1x sukienka- łączny koszt - 8zł. To jest życie, nieprawdaż? Niech tylko ktoś mi powie, że nie ma cudów na świecie :P





Zdjęcia z wyprzedaży za 1 zł. Musicie wybaczyć złą jakość, działo się:)






 Autorka: LokoCoco
 Zdjęcia : LokoCoco






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz